Cześć. Dzisiaj Poznań. ...Dzisiaj w szkole spoko, mimo tego, że pokłóciłam się z moją najlepszą przyjaciółką...Nie tyle pokłóciłam i może przez to już nie najlepszą, ale fakt, że ma mnie gdzieś mnie dobija, mimo, że to ona zaczęła. Nie wiem już co mam robić...Chyba się załamię ;( W czym tkwi problem? W tym, że ostatnio przyczepiła się do takiej z naszej klasy, którą nawet ostatnio polubiłam i jak napisałam jej o tym, że dlaczego tak robi powiedziała 'sorry' i w pierwszy dzień wszystko było jak dawniej. W drugi też, bo nie było tamtej. Trzeci? Znowu z nią, ona przychodzi do szkoły - leci do niej jak opętana, ja przychodzę 'siema' i idzie sobie z nią gdzieś ;( Dzisiaj przyczepiła się do jeszcze jednej dziewczyny, ja już nie wiem co ja mam robić! To chyba nie jest przyjaciółka...Rozpisałam się, cóż, przepraszam :*
Jeszcze 12 dni do wycieczki! Mimo, że będę pewnie dalej na lini frontu z tą 'naj' zamierzam się dobrze bawić, bo to praktycznie wielkie szczeście, że udało mi się namówić mamę na tę wycieczkę, która cały czas była nie ugięta;) W sumie to tylko 3 dni, i tylko morze, gdzie byłam tysiące razy, ale nigdy jeszcze nie udało mi się odwiedzić Trójmiasta;) I to jeszcze trzy gwiazdkowy hotel z basenem i SPA, wielkimi kortami i boiskami;) Muah, już nie mogę się doczekać. W pokoju bd z Natalią, Wiką (czyli najj -.-), Gośką <3
kamerkowe, sprzed 5 min. wiem, że ciemne. ten pokój ma ciemne kolory ścian i daleko okno, więc nie wiem dlaczego tak te zdjęcia wychodzą. przecież tu jest tak jasno ^^

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz